Zwycięstwem 3:1 (2:0) zakończyło się zaległe spotkanie Medyka POLOmarket Konin z AZS Wrocław. Pomeczowego komentarza udzieliła pomocniczka Medyka Patrycja Balcerzak oraz trener Roman Jaszczak.

Patrycja Balcerzak: - Cieszymy się z wyniku, zagrałyśmy dobry mecz. Bardzo żałujemy niewykorzystanych sytuacji z pierwszej połowy, ponieważ wynik mógłbyć zdecydowanie wyższy. Nasza gra napwawa optymizmem, stworzyłyśmy sobie bardzo dobre sytuacje strzeleckie. W drugiej połowie trochę niepotrzebnie wkradły się błędy w naszej grze defensywnej. 

Roman Jaszczak: - Te 3 punkty są dla nas bardzo cenne ponieważ pozwoliły nam odskoczyć w tabeli i Górnik Łęczna traci do nas już 8 punktów, Zagłębie Lubin 12, a Mitech Żywiec 13  Nie ukrywam, że przy wyniku 3:0 myślałem już o meczu z Gdańskiem, stąd zmiany, które nie wynikały ze złej gry naszych zawodniczek ofensywnych. Czeka nas siódmy mecz od kiedy zaczęliśmy grać w systemie środa-sobota, środa-niedziela. Byłęm bardzo zaniepokojony tym kalendarzem, ale jak widać zespół jest dobrze przygotowany.

Jeśli chodzi o przebieg meczu jestem zadowolony z gry. Dziś problem ze skutecznością i indolencja strzelecka mogła wynikać z grząskiej murawy i fatalnych warunków atmosferycznych. Dziewczyny realizowały założenia taktyczne, lecz na boisku czasami rządził wiatr. Mecz prowadzony był pod dyktando moich zawodniczek. Wynik jest, punkty są i najważniejsze, że wszystkie dziewczyny są zdrowe i możemy spokojnie przygotowywać się do meczu ze Sztormem.